liczba mieszkańców: 484
sołtys:
Cokot Sandra
Włodzienin 59, 48 – 140 Branice
tel. 724 101 278
Historia
Wcześniej używane nazwy miejscowości to: w 1377 r. - Bladin; w 1407 - Bladen; w 1482 r. Wladynyn; w 1494 - Wladen. Jak donoszą źródła w roku 1283 Unczichaus z Włodzienina sprzedał Jaskowi z Głubczyc, a później jego spadkobiercom ogółem 4 łany roli. Po podziale ziemi opawskiej na kilka księstw w 1365 r. Włodzienin znalazł się w księstwie Opava. W 1420 roku książę Przemko z Głubczyc sprzedał większą część majątku Janowi z Włodzienina i jego braciom. W roku 1470 właścicielem Włodzienina był Fullenstein. Od 1552 r. aż do końca XVI w. majątek należał do rodziny Bitowskych.
W okresie wojny 30-letniej wieś była w rękach hrabiego Haugwitza. Dopiero od roku 1652, aż do początku wieku XX majątek był w rękach jednej rodziny hrabiowskiej Nayhauszów. Tylko 300 ha z tego majątku zostało sprzedanych chłopom z Włodzienina przez Ferdynanda Józefa. Ostatnim z hrabiów Nayhausz był Otton. Jego pierwszą żoną była Magda z domu Madeysky-Poray. Rozwiódł się z nią, wystąpił z kościoła katolickiego i ożenił ponownie z hrabianką węgierską Idą Soest-Bedynsky. W roku 1893 zostawił jej majątek i wyjechał do Chin, gdzie był "instruktorem wojskowym", był on bowiem przez kilka lat oficerem kawalerii. Po powrocie z Azji przebywał na Węgrzech nie interesując się specjalnie majątkiem, dlatego od drugiej odkupiła go pierwsza żona Ottona. Część folwarku "Leopoldów" i część ogrodu sprzedała ona chłopom z Wojnowic. Resztę majątku nabył w 1910 roku Bertold Tesche z Wrocławia z zamiarem, aby sprzedać go w kawałkach chłopom. Ale nie udało mu się to ze względu na marne ziemie, dlatego gospodarzył na nich sam przez rok i później sprzedał nadinspektorowi Tenschertowi.
Od 1567 r. we Włodzieninie był zamek zbudowany na zlecenie Bitowskiego (także późniejsza siedziba rodziny Nayhausz). Zamek zbudowany był na planie kwadratu z dziedzińcem w środku. Otoczony był fosą, którą napełniano wodą z pobliskiego rowu młyńskiego. Był też "most pański" gdzie pobierano cło mostowe (pieszy płacił 1 halerz, pusty wóz - 1 fenig, pełny wóz - 2 fenigi). Po obu stronach mostu stały dwie figury: św. Jana Nepomucena i św. Floriana, przeniesione później do ogrodu właściciela majątku. Jak donoszą źródła pod koniec XIX w. zamek się "zapadł", a ruinę kupił w 1897 r. Robert Janotta, który jej część zagospodarował budując tam piętrowy dom.
W roku 1783 we wsi było 2 młynarzy, 1 sędzia, 26 chłopów, 59 małorolnych i 59 chałupnych, a ogólna liczba ludności w tym czasie wynosiła 804. Wieś się rozwijała. Na przełomie XIX i XX w. były w niej 4 wiatraki, browar, telegraf, kasa oszczędnościowa - pożyczkowa, młyn zamkowy, młyn motorowy, cegielnia, lekarz, odbywały się targi 4 razy do roku.
Włodzienin był parafią niemal od początku, bo od XIV w. Obejmowała ona wsie Włodzienin, Jędrychowice, Posucice, Lewice, Zubrzyce i Dzbańca, z których część później się usamodzielniła.
Zanim zbudowano drogę z Głubczyc w kierunku południowym w 1882 r. gościniec handlowy prowadził do Włodzienina przez folwark Huke. Tam w roku 1768 była już karczma. Przy tej karczmie hrabia Nayhausz w 1780 r. zbudował 6 domów. Była też piekarnia i studnia należąca do osadników. Osiedle nazywano najpierw "Doliną św. Józefa", później "Kolonią Włodzienin" . W roku 1865 było tam 10 domów, 58 mieszkańców. Do Włodzienina kolonię wcielono w roku 1895.
Kościół pw. św. Trójcy był początkowo drewniany, dopiero w 1530 r. z kamieni i cegieł. Tylko dzwonnica, aż do 1737 r. pozostała drewniana wtedy też zamieniono ją na murowaną. Były dwa dzwony kościelne: jeden ( z czeskim napisem) pochodził z roku 1554, drugi z 1618 r. był darem hrabiego Haugwitza. Kościół otoczony był kamiennym murem i od 1772 r. posiadał grobowiec, w którym spoczywały szczątki byłych proboszczów Włodzienina. Kościół był rozbudowywany i przebudowywany na początku XX w. We Włodzieninie był także kościół św. Mikołaja, usytuowany na wzgórzu, na końcu wsi, w kierunku Dzbańców. Święty Mikołaj jest patronem kupców. Już w XIII w. przy starych gościńcach handlowych spotykano kaplice i obrazy umieszczane na drzewach ku jego czci.
Własną szkołę Włodzienin miał w roku 1766 (odnowiono ją w 1815 r.). Miała 2 klasy i mieszkanie dla nauczyciela. W związku z wzrastającą ilością uczniów najpierw dobudowano kolejną klasę (1834 r.), a później piętro (1854 r.).